Bóg istnieje. A zatem – jaki jest?
Na szczęście Bóg nie pozostawił nas w niewiedzy dotyczącej Jego charakteru, osobowości czy przymiotów. Biblia stwierdza, że każdy może dowiedzieć się jaki Bóg jest poprzez spojrzenie na to, co stworzył:
Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę. (Rz 1:20)
Co w takim razie wszechświat dokładnie objawia o Bogu, poza faktem, że Bóg istnieje? Po pierwsze, możemy łatwo zobaczyć, że Bóg musi być niezmiernie wszechmocny, co potwierdza powyższy wers.
Jaka była twoja reakcja ostatnim razem, kiedy usłyszałeś postukujące i głośne grzmoty pobliskiej burzy za oknem? Twoje serce prawdopodobnie zaczęło bić nieco szybciej. Ale czy burza może przestraszyć Boga? Oczywiście, że nie, ponieważ to właśnie On ją stworzył.
To prowadzi do stwierdzenia, że Stwórca przewyższa to, co stworzył. Dlatego z całą pewnością możemy stwierdzić, że Bóg ma większą moc niż burza i pioruny.
Ale nie poprzestawajmy na tym.
Bóg musi mieć większą moc niż cokolwiek, co możemy sobie wyobrazić ponieważ, o czymkolwiek byśmy nie pomyśleli – Bóg to stworzył. Jeśli On stworzył coś mocnego, musiał mieć większą moc, aby to stworzyć.
Bóg musi mieć większą moc niż rozszalały huragan czy tornado. Musi mieć większą moc niż siła wzburzonych fal czy siła obrotowa Ziemi. Musi mieć większą moc niż grawitacja Słońca czy połączone grawitacje wszystkich gwiazd wszystkich galaktyk. Musi mieć większą moc niż energia nuklearna, która uwolniłaby się, gdyby każdy atom we wszechświecie rozpadł się.
Jak mocny jest Bóg? Trudno znaleźć słowa, które byłyby odpowiednim określeniem. To dlatego teolodzy używają terminu omnipotentny, co oznacza „wszech-mocny”.
Z tego samego powodu każdemu wydaje się oczywiste, że Bóg jest wielki. Ale określenie „wielki” jest również niewystarczającym określeniem. Pomyśl o bezmiarze wszechświata, który Bóg stworzył. Nawet jeśli potrafisz uchwycić jak wielki jest wszechświat, nadal nie potrafisz uchwycić jak wielki jest Bóg. Dlaczego? Ponieważ On to wszystko stworzył i dlatego musi być jeszcze większy.
Podróże gwiezdne
Jak ogromny jest wszechświat? Zanim zmierzymy się z tym pytaniem, skoncentrujmy się przez chwilę tylko na naszym układzie słonecznym.
Aby światło słoneczne podróżujące 186000 mil na sekundę (300 tys. km/s) dotarło do Plutonu, ostatniej z planet w układzie słonecznym, potrzebuje 5 godzin. Gdyby istniała międzyplanetarna autostrada pomiędzy Ziemią a Plutonem, a ty jechałbyś średnio 65 mil na godzinę (100 km/godz.), zajęłoby ci ponad 6000 lat, aby odbyć tę podróż. I to w jedną stronę.
Idźmy trochę dalej. Najbliższa nam gwiazda (inna niż Słońce) to Alfa Centaura. Aby jej światło dotarło do nas potrzebuje na to ponad 4 lata. Kiedy spoglądasz na Alfa Centaura, tak naprawdę widzisz, jak wyglądała ona 4 lata temu. Ale Alfa Centaura to mały skok z Ziemi w porównaniu z innymi miejscami we wszechświecie.
Nasz układ słoneczny nie jest zbyt daleko od zewnętrznego skraju Drogi Mlecznej, grupy bilionów powiązanych ze sobą grawitacją gwiazd, które krążą powoli w sposób zwarty wokół jądra. Nasz mały system słoneczny robi całkowity obrót dookoła tej galaktyki raz na około 230 milionów lat.
Jak duża jest nasza galaktyka? Ma przynajmniej 100 000 lat świetlnych średnicy. A Droga Mleczna jest tylko jedną galaktyką z bilionów znanych we wszechświecie.
Galaktyki gromadzą się w grupy, których są miliony, a te z kolei łączą się w „supergrupy”. Jak wielki jest zatem znany nam wszechświat? Tego nie wie nikt.
Astronomowie odkryli, że wszechświat nieustannie się rozrasta, wskazując jednocześnie, że miał on swój początek. Obecnie zabrałoby nam przynajmniej 20 bilionów lat, aby przejechać go wzdłuż – i to tylko gdybyś podróżował z prędkością światła.
Kiedy spojrzysz w górę na niebo w nocy, spojrzysz wstecz na wieki przeszłości. Wiele z gwiazd naszej galaktyki znajduje się nawet 80 000 lat świetlnych od nas. A to oznacza, że w danej chwili widzisz te gwiazdy tak, jak wyglądały one 80 000 lat temu, ponieważ to właśnie wtedy ich światło rozpoczęło swoją podróż do nas.
Jak wielki jest Bóg? On musi być większy niż Jego stworzenie. On musi być większy niż cały wszechświat.
Poza wykresem IQ
Bóg jest także, to oczywiste, bardzo inteligentny. Jeszcze raz jest to niewystarczającym określeniem, dlatego teolodzy używają słowa wszechwiedzący.
Nawet jeśli potrafiłbyś zebrać wiedzę każdej osoby, nadal nie znałbyś ułamka tego, co wie Bóg. Dla Niego nie ma tajemnic, ponieważ to On zaprojektował i stworzył wszystko.
Bóg zna odpowiedź na każdą zagadkę nauki i natury. To On obliczył siłę grawitacji tak, aby jedna galaktyka mogła wywierać nacisk na inną. On zaplanował skomplikowany system molekularny DNA w każdej komórce wszystkiego, co żyje. Jeśli zgodnie z tym, co mówią nam naukowcy, każda komórka w twoim ciele mieści w sobie kod DNA zawierający instrukcje funkcjonowania trylionów innych komórek, to Bóg musi być bardziej inteligentny niż ktokolwiek z nas może to sobie wyobrazić. Mówimy o mikrotechnologii!
Co więcej, oczywiste jest, że tak inteligentny Stwórca, który pobłogosławił swoje stworzenie ograniczoną mądrością, jest nieskończenie mądry. Skoro Bóg nas stworzył, musi mieć dla nas ostateczny plan. Musi On mieć jakieś zamierzenia, dzięki którym realizuje cel ostateczny.
Z pewnością Bóg nie jest szalonym naukowcem tworzącym skomplikowane, wielkie eksperymenty. To, co stworzył jest zbyt złożone – jest zaplanowane w każdym najdrobniejszym szczególe – aby sugerować, że jesteśmy częścią jakiejś gry czy absurdalnego kaprysu.
Musi istnieć przyczyna, dla której Bóg nas stworzył.
Miłość Boga
Bóg musi potrafić kochać. W jaki sposób możemy wnioskować o Jego miłości patrząc tylko na Jego stworzenie?
Po pierwsze, Bóg jest dobry dla ciebie i dla mnie. Jak apostoł Paweł stwierdził w kazaniu „Jednakże nie omieszkał dawać o sobie świadectwa przez dobrodziejstwa, dając wam z nieba deszcz i czasy urodzajne, napełniając pokarmem i radością serca wasze” (Dz 14:17, dodano uwydatnienie).
Deszcz i pokarm są dowodem Bożej troski o nas. Każde zadowolone serce jest uznaniem dla miłości, którą On okazał.
Większość z nas uważa, że Boża dobroć nam się należy. Ale nie powinniśmy tak myśleć. Bóg mógłby dać nam tylko cebulę do jedzenia i to zarówno na śniadanie, obiad i na kolację! A jednym skinieniem ręki mógłby spowodować, że na zawsze przestałyby padać deszcze.
Dwa lata temu w mieście, w którym mieszkam było w czasie lata 30 dni suszy. Kiedy w końcu spadł deszcz, każdy to docenił. Nawet w TV pan pogodynka powiedział na wizji „Alleluja!”.
Chcę podkreślić, że Bóg jest dobry dla mnie i dla ciebie i powinniśmy być Mu za to wdzięczni.
Dlaczego Bóg jest dobry? Ponieważ Bóg jest kochający.
Po drugie, musimy przypuszczać, że jeśli my – jako Boże stworzenia – znamy i doświadczamy miłości, On także musi ją znać i jej doświadczać. Miłość pozbawiona egoizmu jest wszędzie uznawana za najwyższą cnotę, jaką ktoś może posiąść. Ludzie bezinteresowni są szanowani bardziej niż inni. Czy powinniśmy założyć, że Bóg jest mniej cnotliwy niż najbardziej cnotliwe ludzkie stworzenie? Porzuć tę myśl! Z pewnością Twórca miłości jest sam w sobie uosobieniem miłości.
Biblia potwierdza to, co głosi stworzenie: „Bóg jest miłością” (1 J 4:8). Wierzą w to nawet ci, którzy żyją w głębokiej dżungli. Nawet najbardziej niewykształcony czciciel bożków zdaje sobie sprawę z tego, że jest wiele rzeczy poza jego kontrolą, z których część kojarzy z przyjemnościami, a część z nieprzyjemnościami. Te przyjemne rzeczy mówią mu, że Stwórca go kocha, a to daje mu nadzieję na wygranie od swojego boga pełnej przychylności. Dlatego próbuje wpływać na bożka, mając nadzieję, że doświadczy więcej miłości.
Bóg jest moralny
W końcu, możemy wnioskować, że skoro Bóg jest miłością, to musi być także moralny i sprawiedliwy. Jest tak dlatego, ponieważ Jego doskonała miłość wymaga, aby kochał każdego w taki sam sposób. Gdyby Bóg kochał jakąś osobę bardziej niż inne, wtedy nie byłby doskonały w miłości.
W rezultacie, doskonała miłość nie może pozostać bierna, kiedy ma miejsce niesprawiedliwość. Jeśli jakaś osoba, którą Bóg kocha jest egoistycznie wykorzystywana przez inną osobę, którą także Bóg kocha, to Bóg musi zareagować. Gdyby nie zareagował, wtedy mógłby być słusznie oskarżony o niesprawiedliwe traktowanie i w konsekwencji o bycie niedoskonałym w miłości. Czy uznałbyś jakiegokolwiek sędziego za osobę kochającą, jeśli pozwalałby mordercom i handlarzom narkotyków odejść wolnymi bez ponoszenia kary? Jego zachowanie mogłoby wskazywać, że nie kocha on tych, którzy go wybrali!
Doskonała miłość musi ustanawiać standard zachowania, który jest przestrzegany przez tych, którzy są pełni miłości.
Ten standard zachowania, który Bóg ustanowił, jest znany wszystkim: „Czyń innym to, co chciałbyś, aby oni czynili tobie.” Kiedy działamy w naszym samolubnym interesie, co w pewnym stopniu rani innych, Bóg – który jest doskonały w miłości i kocha każdego tak samo – stwierdza, że grzeszymy.
Powszechnie znane prawo miłości nie jest czymś, czego musimy się nauczyć – jest instynktowne. Nazywamy ten głos naszym sumieniem. Każdy z nas urodził się z tym prawem zapisanym w naszych sercach, ponieważ zostało nam ono dane przez Boga. To staje się oczywiste dla każdego, kto kiedykolwiek słyszał protest dwulatka „to nie fair!”. Wyraża on uniwersalną, wewnętrzną wiarę, że niesprawiedliwość nie jest w porządku, a egoizm jest zły.
Bóg, który dał każdemu sumienie jest w swojej istocie moralny i sprawiedliwy. Nie mógłby wbudować w nas instynktownego standardu zachowania, jeśli sam nie żyłby według tych samych zasad. Byłby wtedy hipokrytą.
A jeśli Bóg nie jest moralny i sprawiedliwy, to nie jest doskonały, nie jest kochający i nie jest Bogiem.
Znajomość tych wszystkich cech Boga może być osiągnięta nawet bez czytania Biblii, słuchania kazań czy uzyskania dyplomu z filozofii. Wszystko czego potrzebujemy to otworzyć nasze oczy (które dał nam Bóg), włączyć nasz umysł (który dał nam Bóg) i wsłuchać się w nasze sumienie (które dał nam Bóg).
§
„Niebiosa opowiadają chwałę Boga, a firmament głosi dzieło rąk jego. Dzień dniowi przekazuje wieść, a noc nocy podaje wiadomość” (Ps 19:2-3).